Najnowsze wpisy


Parasite
18 kwietnia 2021, 21:03

Parasite- doceniony na całym świecie 

Jest to tragikomedia wyreżyserowana przez Bonga Joon -Ho. Koreański film, o którym stało się głośno w 2020 roku. Zdobywca 4 nagród Oscara i 32 nominacji: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy film międzynarodowy oraz najlepszy scenariusz  oryginalny. 

Historia opowiedziana w filmie 

Główni bohaterowie to: kierowca niemający pracy, biedny student, bezdomna gospodyni oraz dziewczyna bez perspektyw. Łączą oni siły w drodze do sukcesu. Ich celem jest zmiana kiepskiej sytuacji i zajęcie miejsca bogaczy. Jest to brutalny świat, w którym liczy się tylko wydajność i osiąganie kolejnych szczebli kariery. Oni są jednak gotowi na wszystko, aby osiągnąć swój cel, nawet jeśli będą musieli przekroczyć pewne granice.Bong Joon-Ho mówi o tym, że prawie każdy z nas marzy o tym, żeby lepiej mu się żyło, o spełnieniu zawodowych ambicji. Jednak nie każdy ma dość determinacji i wyobraźni, aby to sięgnąć.  

Dlaczego ten film jest taki ważny? 

W filmie  jest wyraźnie widoczny podział na biednych i bogatych. Żyjących w suterenie i pięknej willi.  Zderzenie dwóch światów, pięknie zilustrowane przez kompozycje występującą w filmie. Bogacze to sympatyczni, naiwniacy, choć wyraźnie strzegący granic między nimi a biedakami. Żyją oni w oderwaniu od codziennych problemów biedaków, w hermetycznym świecie. Biedna rodzina z kolei charakteryzuje się sprytem, przebiegłością, nie mają, żadnych skrupułów, aby,,wykiwać'' bogaczy. Sama nazwa filmu Parasite, czyli pasożyt, może być ilustracją, w jaki sposób bogacze patrzą na ludzi z nizin społecznych.

365 dni -hit czy kit
12 kwietnia 2021, 11:09

356 dni-hit czy kit

 Każdy z nas zapewne słyszał o 50 twarzach Greya. Jest to romans nieśmiałej Anny i przebojowego Christiana.  Oboje pochodzą z dwóch światów. Książka ta stała się światowym hitem i została zekranizowana. Polacy z kolei doczekali się polskiej wersji 50 twarzy Greya, czyli 365 dni.

 

 

365 dni - fabuła

 Kontrowersyjna książka Blanki Lipińskiej opowiada historię dziewczyny niespełnionej w związku- Laury, która wyjeżdża na Sycylię ze swoim chłopakiem i przyjaciółmi. Tam zostaje porwana przez zakochanego w niej szefa mafii. Daje jej 365 dni na odwzajemnienie uczuć. Laura początkowo opiera się, głośno wyraża swój sprzeciw wobec czynu Włocha. Tęskni za swoim życiem, przyjaciółmi i chłopakiem. Stopniowo jednak ulega czarowi Massimo, bo tak się nazywa szef mafii.  

 

 

365 dni -kontrowersje

 Fabuła książki jest naszpikowana elementami ostrego seksu, a Laura zdaje się, cierpieć na syndrom sztokholmski. Niektórzy z czytelników wprost zarzucają książce pozytywny obraz gwałtu. Mimo nieprzychylnych recenzji książki, film był nawet nominowany do złotej maliny- odniosła ona ogromny sukces zwłaszcza za granicą.  Największym powodzeniem książka cieszy się na Filipinach, o czym wspominał aktor grający Massimo- Michelle Morrone na swoim Instagramie.

365 dni -moje odczucia

Przyznam się szczerze, że oglądałam film. Kierowana ciekawością oraz ogromną popularnością filmu i książki, skusiłam się. Niestety nie mam wiele dobrego do powiedzenia na temat tej serii. Nigdy nie byłam miłośniczką stereotypu męskiego macho, który siłą zdobywa serce i ciało kobiety. Laura pozornie wyzwolona kobieta, wydaje mi się zbyt ostra i wulgarna w swoim sposobie bycia. Bohaterowie tej powieści mi nie odpowiadają. Najgorsze jest jednak to, że mafioso i jednocześnie główny bohater fabuły odnosi zwycięstwo. Czyli można powiedzieć, iż zło w tej powieści tryumfuje. Dostaje wszystko, czego chciał. Nie jest on jak można powiedzieć o Greyu zagubionym, smutnym człowiekiem, ale typowym samcem alfa. To budzi mój wewnętrzny sprzeciw.  Natomiast jedynym pozytywem, który dostrzegłam, jest muzyka, przyjemna dla ucha i odpowiednio dopasowana.

Słodko gorzki smak życia
27 marca 2021, 13:31

Magia słowa

 

Wczoraj spełniły się moje marzenia. Pomyślnie przeszłam rekrutację i mam nadzieję,że wszystko się ułoży. Był to dzień bardzo pomyślny, słoneczny i ciepły . Pełen miłych spotkań i niespodzianek. Do wieczoru pozostawałam w stanie, który można by było określić jako euforia. Uśmiech nie schodził mi z ust.  Potem humor  sp...ł mi oczywiście facet. 

 

Sugar

 

 

Bad luck

 

Od dawien dawna wiadomo,że nie mam szczęścia w te klocki. Od czasu rekrutacji obiekt przestał się odzywać. Cisza, milczenie, poczta głosowa. Wszystko było już przygotowane. Śliczna sukienka z krótkim rękawem i rajstopy z miłosnym motywem. Coś czuję,że obiekt mnie wystawi bo to milczenie jest dosyc wymowne. 

 

 

Plotka !
16 lutego 2021, 14:19

     

Czym jest plotka?

 

   Dzisiaj zmierze się z bardzo trudnym i aktualnym tematem jaki jest plotka. Chyba każdy w swoim życiu musiał się z nią mierzyć choć zazwyczaj nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością. Jest bardzo niebezpiecznym zjawiskiem i bardzo ciężko z nim walczyć. Może wywoływać u osoby,która pada jej ofiarą problemy natury psychicznej i utratę reputacji. Znajomi takiej osoby mogą się od niej odsunąć wywołując poczucie samotności.

 

 

Wpływ plotki na nasze życie

 

   Dzisiaj co druga osoba plotkuje nie zdając sobie sprawy jaką krzywdę wyrządza drugiej osobie. Robią to z nudów albo,żeby rozładować napięcie.  Dlatego niepokoi mnie popularność portalu plotkarskich takich jak pudelek. Można tam anonimowo skomentować wpis na temat znanych ludzi. Właśnie ta anonimowość dodaje ludziom odwagi i nie szczedza krytyki innym. Bardzo rzadko można znaleźć miłe lub neutralne komentarze.  Mało tego osoby, które apelują o tolerancje same zostaja wzięte pod ostrzał. Wymaga to wielkiej odwagi, żeby się wyłamać. Jak wiadomo wygodniej jest iść z tłumem niż pod prąd. A tłum woli hejtować niż bronić. Zalewa nas fala internetowego główna. To zdecydowanie nie jest świat dla wrażliwych. Zdarzają się depresje i samobójstwa z powodu internetowego hejtu.  Zgłoszenie na FB lub policji często nie przynosi rezultatów. Z powodu ignorancji tego portalu i bierności policji ludzie bardzo często się załamują bo nie wiedzą co z tym zrobić. Wciąż się za mało na ten temat mówi. Szpitale psychiatryczne pękają w szwach, zwłaszcza oddziały dziecięce. Stan tych odziałów jest porażający. Nastolatkowie cierpią na zaniżoną samoocenę i mają poczucie,że nie są wysłuchani. 

Ale odbiegłam od tematu..

Mój gust muzyczny
10 lutego 2021, 18:57

Muzyka na codzień 

 

 

    Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć jak ważną rolę w życiu człowieka pełni muzyka.  Towarzyszy mu na codzień w róznych sytuacjach.  Kiedy jesteśmy smutni, w euforii, zakochani, w depresji. Kiedy walczymy o lepszą rzeczywistość. Bez niej,życie byłoby szare. Wprowadza do naszego świata kolory.  Nie od dziś wiadomo też,że jest też odzwierciedleniem naszej osobowości a teksty piosenek inspirują nas w codziennym życiu. Tak jak nasi idole!

 

 

 

Wpływ idoli na nasze życie

 

   Chociaż w dzisiejszych czasach można się spierać o to czy idole współczesnych nastolatków to wzory do naśladowania, faktem jest,że wyznaczają oni trendy i mają wpływ na umysły młodych ludzi. Wpływ muzyki jest szczególnie widoczny w okresie nastoletnim, kiedy to kształtuje się osobowość człowieka a wybory młodych ludzi mają wpływ na jego dorosłe życie.  Tak też było i ze mną.

 

Nastoletni czas

 

    Od początku byłam krytykowana za swój gust muzyczny.  Określano go jako kiczowaty. To był ten okres w moim życiu kiedy musiałam się mierzyć z docinkami innych. Nie dość, że ja byłam inna to w dodatku w mój styl nie pasował reszcie. Natomiast musiałam mieć na tyle silną psychikę by go nie zmienić pod naciskiemi innych. Okres zmian i buntu przypada na czas chodzenia do liceum. Napotkałam wtedy ludzi, którzy zainteresowali mnie innymi stylami muzycznymi. To już nie była (bez urazy) Rihanna ani Beyonce, które dla niektórych są tylko ładnymi buziami i niczym więcej. Pojawiła się więc alternatywa. Rock muzyka buntu, bardzo żywiołowa i pobudzająca do działania. W wyniku zainteresowania facetem, na którego teraz w życiu bym nie spojrzała, zainteresowałam się muzyką reggea. Imponowało mi zdrowe podejście do życia Rastamanów, ich radość życia, nie przejmowanie się problemami. Bob Marley(żywa legenda) miał ostatnio swoje święto. Co prawda niektórym kojarzą się oni z oderwanymi od rzeczywistości fanami zioła ale był taki etap w moim życiu kiedy ta muzyka leciała na okrągło. Co do używek wiadomo jak ktoś ma swój rozum to choćby mu ktoś coś proponował to odmówi. I tu z kolei przychodzi mi na myśl rap, który pojawił się w moim życiu dość późno głównie dlatego, że nie podobało mi się  podejście tych muzyków do kobiet. Jest to dość kontrowersyjny gatunek,w którym muzycy często opowiadają o swojej trudnej przeszłości, biedzie, używkach i powiązaniach z kryminałem. Choć muzyka często jest sposobem na uporanie się z demonami przeszłości, uczuciami czy sposobem na uporanie się ze złą sytuacją ekonomiczną. Jednak jest to z drugiej strony promowanie ulicznego stylu życia, który jest bardzo często niebezpieczny. Zwłaszcza dla nastolatków. Promowanie wizji kobiety jako zdemoralizowanej, podstępnej albo typowo ładnego przedmiotu do zaliczenia jest czymś co nie powinno mieć miejsca. To bardzo krzywdzące dla kobiety.Bardzo niesprawiedliwe. Z  drugiej strony to jest muzyka ludzi szczerych, naturalnych, bardzo niezależnych.  Jeśli chodzi o inne gatunki w liceum pasjonowałam się metallem(miałam nawet glany). Każda buntowniczka/buntownik powinien mieć w swojej playliście. Artyści metallowi często wyciągają dłoń do ludzi zagubionych.  Czują się oni wysłuchani. Teraz odeszłam od metallu, wydaje mi się zbyt ciężki.

 

Muzyczne gwiazdy

   Choć na obecną chwilę  czuje, że mój romantyzm umiera, spędziłam wiele miłych chwil z Laną Del Rey. Kiedy marzyłam o związku albo miłości albo kiedy czułam się samotna- zawsze Lana Del Rey. Ma urodę i anielski głos, czyli rzeczy, których można jej zazdrościć. Wielu nazywa ją wręcz divą. I oby więcej takich wokalistek. Wspomniałam także o Rihannie, której kawałki gra każda stacja. Można się spierać co do jej talentu ale wspiera ona ważne inicjatywy takie jak budowanie szkół a ostatnio poparła protest rolników w Indiach. Jest też kobietą przedsiębiorczą wypromowała markę kosmetyczną Fenty Beauty i ma swoją serię ubrań. Ostatnio bardzo głośno zrobiło się o raperce Cardi B, która ma wiele milionów wyświetleń na Youtube, prasa rozpisuje się na jej temat i jest z pewnością jedną z bardziej bogatych kobiet. Jej zdecydowany charakter i pewność siebie pomogła w zdobyciu rynku muzycznego. Jednak wielu ludzi szokuje jej zachowanie (bójka z  kobietą,którą podejrzewałą o romans ze swoim mężem, rzucenie butem w Nicki Minaj, a przede wszystkim taniec na rurze).. Jej kariera ,,tancerki'', wielu ludzi bulwersuje tak jak jej teledyski, które kipią sexem. Natomiast ona twierdzi,że zrobiła to aby uciec przed przemocą domową. Ja sama przyznaje,że słucham Cardi B natomiast nie wiem czy dogadałabym się z taką osobą.  A Wy ? Jakie są Wasze gatunki muzyczne?